Stowarzyszenie na rzecz kultury i animacji ALT

Smile

Akcja tej mangi toczy się w świecie takim samym jak nasz tylko ze innym . Patrząc na krajobraz i wystrój wiosek powiedziałbym ze jest to połączenie Arabii z Europą w średnio nowoczesnym wydaniu z technologią nie z tej ziemi . O tuz oprócz arabskich wiosek z kamienia i zamkowych fortec niczym z finala gdzie nie gdzie przemykają pojazdy samobieżne i mechy . A wszystko to za sprawą materiału o nieznanym pochodzeniu drobiazgowo nazwanemu kwarcem tak w tym swiecie głównym źródłem energii jest kwarc bo ropy nima . No ale każdy sobie jakoś radzi tu ludzie zaczęli rodzic się niezwykłą zdolnością manipulowania kwarcem w przestrzeni po czym zaczęli zmieniać jego właściwości żeby mógł się zginać po czym już krok do silnika i fru mamy napęd i wiele wiele innych mechowych gadżetów. NO to po krótkim wstępie mamy nasze głównego bohatera Lygatto który już na samym początku (prawie samym ) zdycha na środku pustyni ale nie musi zostać uratowany przez jakiegoś tam generała który zawozi go do stolicy. Dobra chodzi oto ze teoretycznie każdy człowiek może używać "magii" do zabawy z kwarcem ale wyjątek potwierdza regułę i raz na milion albo dwa rodzi się dziecko bez potencjału tak zwany "un-sorcorer" i ma lipnie bo nawet głupi pług jest poza jego zasięgiem i kimś takim jest właśnie lyagatto . Ale ta manga nie jest o jakimś tam byle nieudaczniku który i tak nic nie zdziała bo niema mocy to jest historia o chłopaku jego funflah z akademii i naprawdę niewielkiej błahej sprawie miedzy nimi i sile ni z gruchy ni z pietruchy którą tylko on jeden może wykorzystać a no i o mechach.

Jeśli chodzi o akcje to trzyma w napięciu ach te metalowe korpusy te pociski przecinające powietrze te miecze świdrujące stalową zbroje przeciwnika przede wszystkim zaciekawił mnie motyw z próbą wykorzystania dawnej technologi w celu modernizowania dzisiejszej ale jest to tak samo typowe w tego rodzajach mang jak i fabuła . Generalnie kreska ciekawa i nie rani oka tytuł jest ciekawy i zajmuje u mnie jedno z głównych miejsc wiec jeśli ktoś chce poczytać sobie w miarę ciekawą powiastkę o mechach gdzie ma pół na pół akcji z mieszanką ubgrejdu technologicznego i niewielką iloscią rozmów o przyjaźni honorze i odpowiedzialności to proponuje szczerze ten tytuł a nawet jak niema ochoty to i tak ma przeczytać minimalnie 2 rozdziały

No to na koniec dodam ze serie można se czytać na onemandze a już niedługo wyjdzie pierwsza z sześciu kinówek mających na celu chyba streścić tę mangę
P.S. za błędy ortograficzne nie odpowiadam